czwartek, 14 kwietnia 2011

15.

W moim pokoju panuje wszechobecne przekonanie, że nie mam już nic. Was, tych najważniejszych, już też nie mam. Wszystko znika, rozpływa się na wietrze. Zburzono moją oazę spokoju, zabrano miód dla mego serca. Zostały mi tylko niewdzięczne chusteczki, którymi ocieram gorące łzy. Nie rozumiem was. Nie wiem, czemu sprawiacie mi taki ból. Krwawię. Krwawić będę. Aż do momentu, gdy znajdzie się ktoś, kto zatamuje ten krwotok. Krwotok mojej biednej, poharatanej ludzką nienawiścią duszy. Nikomu już nie zależy na tym, co czuję. Już nikogo nie obchodzi moja osoba. Może to i dobrze. Może samotność stłumi moje wołanie o pomoc, mój przepełniony bólem krzyk i tłumiony poduszką szloch. Świat się nie dowie o mojej osobistej żałobie. Tragiczną śmiercią umierają moje przyjaźnie. Pochowam je w swojej pamięci. Już na wieki. Nie zapomnę ciepła, jakiego dzięki wam doświadczyłam. Nie zapomnę radości, która przepełniała (prawie) każdą chwilę spędzoną razem. Ale nie zapomnę też tego, co trwa teraz. Nasza klęska utkwiła mi w głowie i już jej nie opuści.
Ja, zgubiona w ciemności dziecina, z nadzieją czekam na znak. Zamiast tego jest tylko cisza. Nie słyszę waszych kroków. Nie wracacie. Nie zależy już wam. Najpierw C., teraz M. Dokąd idziecie?! Czemu skazujecie mnie na tak ogromne cierpienie?! Czemu wybieracie beztroskie egzystowanie, podczas gdy tuż u waszych stóp umiera ludzka dusza? Czemu?! CZEMU?! Czemu nie podacie mi ręki?! Czemu...
Nigdy nie przestanę kochać. I choć mówię, że nadzieję straciłam, to ona jest ze mną zawsze. Będę wierzyć, że jeszcze kiedyś wrócimy do codzienności, do tej dobrej strony życia. Aż po dzień mej śmierci będę walczyć o sens swojego życia. A kiedy już go zdobędę, to, przysięgam, nigdy nie pozwolę odejść. Amen.


Znajdę was,
zawrócę,
będę próbować.
Oddaję wam swoją duszę
na wieki wieków.
Amen...

1 komentarz:

  1. Długo zastanawiałam sie co tu napisać... Lubię czytać twoje wpisy... i po części rozumiem twoja sytuację...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze naruszające godność i prawa człowieka, obraźliwe i spam nie będą akceptowane. Za każdą literkę, wyraz i zdanie dziękuję z całego serca i czekam na Twoją opinię. Nie bój się! Napisz coś, niech Twoje słowa przyniosą mi nieco uśmiechu ;)