niedziela, 8 stycznia 2012

8. (183)

Chyba pierwszy raz napisałam post, i to taki dłuższy niż zawsze, a potem wszystko skasowałam.
Nie, to nie brak weny. To jej nadmiar.
I emocje... Z nimi wyjawiam zbyt wiele.
Dziś nie będzie nic.
Cisza.


Nie bój się, jeśli się zgubiłaś.
Może to sprawi, że odnajdziesz coś,
co jest zbyt niesamowite, by być dostępnym dla wielu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze naruszające godność i prawa człowieka, obraźliwe i spam nie będą akceptowane. Za każdą literkę, wyraz i zdanie dziękuję z całego serca i czekam na Twoją opinię. Nie bój się! Napisz coś, niech Twoje słowa przyniosą mi nieco uśmiechu ;)