poniedziałek, 25 lipca 2011

11. (82)

I tak oto wczoraj strzeliła mi piętnastka. I już sama nie wiem, co czuję. Powinnam się cieszyć. Powinnam nazywać to kolejnym krokiem w stronę dorosłości. Ale to tylko kolejna porażka. Zresztą, jak się cieszyć, gdy połowa tych, co powinni pamiętać - nie pamiętała? Albo jeśli treść życzeń brzmi "Żebyś była lepsza, niż jesteś"? I kiedy ktoś karci cię za bycie sobą?
Powinnam się cieszyć... A to ci dopiero...
Dobrze, kochani bliżsi i dalsi! Będę nadal udawać. Dziękuję za motywację. Dziękuję za powolne zabijanie mojej osobowości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze naruszające godność i prawa człowieka, obraźliwe i spam nie będą akceptowane. Za każdą literkę, wyraz i zdanie dziękuję z całego serca i czekam na Twoją opinię. Nie bój się! Napisz coś, niech Twoje słowa przyniosą mi nieco uśmiechu ;)